piątek, 29 listopada 2013

PluPlu i Pul - pierwsze wrażenia

Wiem, że to wcześnie na osądy, ale pieluszka zrobiła już na mnie ogromne wrażenie. Wczoraj koło 13 zapukał Pan Listonosz a my robiliśmy "tany-tany" przy bramce w kuchni. Szymon musi się z nią oswoić. Oczywiście radośnie się przywitaliśmy z Panem Listonoszem, który słyszał nasze "tany-tany". Nie wielka przesyłka przybyła :) A przesyłkę mamy dzięki Projekt Wyprawka a testujemy pieluszkę PUL firmy PluPlu.

czwartek, 28 listopada 2013

Skrzynia Skarbów


Drugi wpis odnośnie Samo_Się : "Skrzynia Skarbów". Wpis może nie będzie porywający, ale mi się zakręciła łezka w oku oglądając z Szymonem te skarby. Tym bardziej się wzruszyłam ze względu na to, że staramy się o drugiego Maluszka... 
Szymon był spodziewaną Niespodzianką. Tak mogę to nazwać. Udało się od razu kiedy postanowiliśmy, że możemy się starać o Maleństwo. Było to 4 miesiące do ślubu więc wszystko już było na swoim miejscu. No, ale wtedy nie wierzyłam...


środa, 27 listopada 2013

Kasza, kaszka, kaszunia...


Nie którzy twierdzą, że kaszki gotowe to fast foody - najgorsze co może być. W części mają racje, że to fast foody :D Bo robią się szybko, gotujesz wodę, studzisz do 40 stopni i wsypujesz kaszkę, mieszasz i... gotowe. 
Ale wróćmy do początku. Matka Wariatka kupowała i robiła najpierw kaszki gotowe Bobovita i Nestle. Potem zaczęłam robić sama mannę, owsiankę i ryżową. Świeże owoce, syrop owocowy i mleko :) Potem zaczęło się dodawanie kakaa i miodu (tak wiem, za wcześnie wg nie których ale pół łyżeczki miody na 200ml kaszki nic złego nie robi - takie moje zdanie) No i wróciliśmy do punku wyjścia teraz.

wtorek, 26 listopada 2013

Dawno, Dawno temu...

... była sobie Wariatka. Już w sumie Matka Wariatka. Dokładnie rok temu byłam w 30tc i robiłam malunki na ścianie w naszej sypialni. Proszę się nie śmiać z króliczka :D

poniedziałek, 25 listopada 2013

Klocki w natarciu

W sumie zaczynam od d...y strony no ale cóż. Zaczęliśmy 4 tydzień Samo_Się pt. Skrzynia Skarbów. Hm... tak sobie pomyślałam, że codziennie będzie o innej skrzyni. A, że skarby się kojarzą nam z piratami to i dziś jest papuga na dziobie statku :)

niedziela, 24 listopada 2013

Caratero - Testero

28 października przybyły do nas dwie paczki od Caratero. W jednej był fotelik Fly w kolorze zielonym w drugiej natomiast kojec Quadra w kolorze niebieskim. 

piątek, 22 listopada 2013

Samo_Się

Dołączyliśmy do projektu Samo Się <Facebook> <Blog> Ciężkie zadanie przed nami: "Papuguję wszystkich w koło". Brak mi zdjęć z jednej z zabaw, gdyż mam zajęte obie ręce. Jeśli chcecie mogę przedstawić naszych milusińskich:


czwartek, 21 listopada 2013

Trochę słońca, trochę deszczu

Dziś dzień pracowity, chmurny i słoneczny. Ale to tak metaforycznie bo na dworze było trochę słońca a potem dużo chmur.
Tak mogę zdefiniować naszą miłość:



środa, 20 listopada 2013

Zwykły leniwy dzień

Zdjęcia z wczoraj :) Dziś Szymkiem zajmuje się właśnie Tata :) Bo wziął sobie dni wolne. Ja mam czas dla siebie i swoich widzimisię. Rano zadałam pytanie:
- Co chcesz na obiad?
- Coś przy czym się nie napracujesz- z uśmiechem odpowiada Rafał.
- Acha, no to robisz dziś naleśniki.
No i obiad był pyszny. Rafał jadł naleśniki z Nutellą. Ja jadłam z serkiem topionym a Szymon jadł z musem gruszkowo - jabłkowym.

Święta, Święta...

Już witryny sklepowe krzyczą: "Święta nadchodzą, rób zakupy!". Już Portale krzyczą: "Świąteczne zakupy z pomysłem" albo "Weź kredyt na Święta!" (bardzo Ci potrzebny).  Ledwo skończył się 1 listopada wchodząc do jednego z dyskontów zobaczyłam, że wystawiają czekoladowe mikołaje, łańcuchy świąteczne i bombki. W witrynach sklepowych zauważyłam wystawy w przepychu krzyczące: "Święta!" A do świąt daleko. Wczoraj wstawiłam zdjęcie na FB gdzie stoi choinka w naszym mini centrum handlowym. Jeszcze nieozdobiona, ale ponoć już w dużych miastach choinki stoją wraz z bombkami. prawda to? My już nawet dostaliśmy zestaw świąteczny O.O

wtorek, 19 listopada 2013

Liebster Blog Award

Zacznę o milszej części:) Mama Hubisiowa stwierdziła, ze wszyscy czytelnicy posiadający bloga mają zaszczyt uczestniczyć w zabawie - więc uczestniczę :)
Ta zabawa polega na odpowiedzeniu na pytania zadane przez Bloggera, który nominuje. Zadać kolejne 11 pytań i wytypować 11 blogów :)

poniedziałek, 18 listopada 2013

Inspiracja

Jest kilka blogów które mnie mniej lub bardziej inspirują. Są blogi, które mnie śmieszą, chodzi mi o podejście do życia. Są takie, które mnie fascynują - do nich linki w większości macie u mnie w "Tu chętnie zaglądam" choć są tam wyjątki, do których zaglądam by sobie poprawić humor. Czasem ręce załamuje jak coś czytam. A czasem wywołują wzruszenie wpisy. Dziś zafascynował mnie blog, której właścicielki za bardzo nie lubię. Czemu? Jest dziwna, fałszywa i jakaś taka chamska oraz nie uznaje słowa krytyki. Znam ją wirtualnie - na szczęście. Najbardziej mnie zdenerwowała tym, że śmiała się podpisać jak ja, a wiem, że mnie czytuje. Wiem. Nie napiszę o kogo mi chodzi bo nie tędy droga. Ale zainspirowała mnie więc sobie napiszę podobny rachunek sumienia:)

Quinny - taki modny

Najpierw najważniejsza rzecz Licytujemy dla Oliwki Maślanki na serduszko



Wózek Modny. Ponoć bardzo wygodny - wg jednych, wg drugich nie bardzo. Zdań jest tyle, że ciężko się zdecydować. Ja nazywam takie wózki, wózkami kosmicznymi.

czwartek, 14 listopada 2013

Czas na relaks

Po pełnym emocji dniu mam czas na relaks. Aromatyczna kąpiel była. Teraz relaks przed ekranem i dzielenie się z Wami moimi emocjami :) Szymon szaleje z kartami obrazkowymi na zdjęciach, szaleliśmy z piłką, nic nie czytaliśmy bo dobre 30 minut zajęła nam zabawa z kartami. Czytanie napisów jak i dopowiadanie jak wygląda i co to jest. Następnie bawiliśmy się - rzucanie, popychanie piłek. W międzyczasie słuchanie muzyki i śmiechy - chichy. Następnie krążyliśmy po mieszkaniu, ja wstawiałam pranie. 
 

PRL i Nowy Przyjaciel

Wprowadzając się do mieszkania, w którym żyjemy mieliśmy je częściowo umeblowane i wyposażone. Już 22 miesiące minęły odkąd tu mieszkamy. Na początku musiałam zrobić rekonesans co zostawić co na śmieci. Dużo rzeczy wyrzuciłam. Ale najważniejsze wszystkie książki przejrzałam, posegregowałam i poukładałam. Dużo wartościowych książek jak: Diuna czy Polowanie na Czerwony październik, przez historię sztuki, religii, romansidła po Trylogię,Mitologię Parandowskiego i książki dla dzieci. I tak o to tym sposobem jestem posiadaczką Wielkiej Skarbnicy Bajek: Cz. I jest niebieska Cz. II czerwonaz wydawnictwa Tormont. Co jakiś czas czytałam Szymonowi a teraz postanowiłam pokazać. 

wtorek, 12 listopada 2013

Kolorowe rymowanki

Choć niby książka dla dzieci 2+ to wg mnie idealna dla Młodszych maluchów. Czemu? Kolorowe obrazki, duże strony i krótkie wyliczanki i wierszyki. Łatwe do zabawy dla nawet tak małych dzieci jak Szymek. Jest wierszyk: "Baloniku mój malutki...", „Mam chusteczkę haftowaną”, „Wpadła gruszka do garnuszka”, „Lata osa koło nosa”, „Pałka, zapałka” czy "Tańcowały dwa Michały". Nie których nie znałam inne znałam w lepszych lub gorszych wersjach. 

\

niedziela, 10 listopada 2013

11 listopada - wywieś flagę :)


Jesteśmy Patriotami. Jesteśmy ludźmi lubiącymi historię i Polskę. Nie jesteśmy ludźmi popierający teraźniejszą politykę. Ale jesteśmy Patriotami, którzy bronić Polski Matki będziemy. Może dla niektórych dziwaczne. Może zbędne, ale Syna wychowywać będziemy w duchu patriotyzmu i będziemy uczyli go Kochać Matkę Polkę i szanować naszą Ziemię Ojczystą...



sobota, 9 listopada 2013

Dużo czyta, ale..

... nas mało komentuje i mało lubi na: Świat Szymka - Lubię To! < KLIK>  i  setna osoba dostanie niespodziankę :)  troszkę większą niż teraz pięćdziesiąta.
Konkurs był lecz się zmył - bo nikt nie nadsyłał zgłoszeń. Było mi smutno ale stwierdziłam, że może nie tego potrzebujecie? Więc siedzę i myślę czym by tu Was rozruszać w komentowaniu i aktywnym byciu z nami.
Cieszę się, że wchodzi z dnia na dzień więcej osób i że czytacie. Tylko nie wiem czy Wam się podoba? Skoro wracacie to pewnie się podoba :)

piątek, 8 listopada 2013

Chłopiec czy Dziewczynka?...

Jeśli nas lubisz to:

Dziś się zastanawiam nad zdaniem: "Jaką ładną ma Pani dziewczynkę" i uśmiech. Ostatnio co raz częściej to zdanie słyszę w naszym kierunku. Tylko kuźwa z której strony Szymek wygląda jak dziewczynka? Ja się przyznaje bez bicia - do końca listopada 2012 roku był Sarą. Tak miał być dziewczynkom, aż tu nagle jestem sobie na wizycie i 
Pan Doktor: Niech Pani spojrzy. Jaką płeć określiłem na poprzedniej wizycie?
Ja: Ma być dziewczynka...
P.D.: A będzie chłopiec. Niech Pani zobaczy, jakie ładne jajka. 100% chłopak. Wydrukuje Pani piękne zdjęcie.

środa, 6 listopada 2013

Pukylino

Z rodziny Puky możemy znaleźć różne pojazdy :) Najmłodsze bo dla najmniejszych dzieci które mają wzrostu minimum 75 cm lub ukończony rok jest Pukylino - o nim dziś będzie, obok jest Edukacyjny wózek, n astępnie mamy Puky Wutsch - większe Pukylino, Rutscher - samochód oraz Fitsch - rowerek trójkołowy. Firma ma w swoim asortymencie rowerki biegowe, go-karty, hulajnogi, monocykle, rowerki trójkołowe (na jeden z nich mam chrapkę i to dość sporą - ale zobaczymy z biegiem czasu) no i na końcu rowery dziecięce. Pukylino zakupiłam na Allegro - u Hulajki_pl, który jest przedstawicielem sklepu Santre na Allegro. Spytacie czemu robię im reklamę? Bo po pierwsze, byli tak mili i mam nadzieję, że się to nie zmieni :) Wysyłka była na koszt dostawcy nawet za pobraniem! Zadzwoniłam do Panów - bardzo mili Panowie i chyba zakupy sprzętu, który mają w sklepie będę robić u nich. Wszelkie pytania i wątpliwości bardzo fajnie rozwiali. Rzeczowi i znający się na rzeczy, w każdym razie robię takie wrażenie. W niedzielę kupiłam, w poniedziałek wysłali we wtorek było.

Może nie jestem...

Nie jestem najlepszą Matką na świecie. Jestem Matką Wariatką i już niedługo zmienię chyba na taką nazwę ten blog. Bo w większości mówi o moich spostrzeżeniach i przeżyciach. Wiele jest o Szymku ale mam nadzieję, że niedługo nie tylko o Szymku. A i owszem przypominam Wam, że trwają prace projektowe ciekawe czy dział wykonawczy już projekt zaakceptował? Miejmy nadzieję, chciałabym aby miedzy nimi było do dwóch lat różnicy, i tu sobie pomyślicie - prawdziwa Wariatka :)
Dawno mnie nie było, chyba trzy dni? Więc przybywam - Szymek śpi i jest cicho tylko w głośnikach muzyka gra.


niedziela, 3 listopada 2013

Matka Wariatka i jej dylematy

Dziś też krótko. Dziecko ząbkuje, marudzi i jest wybredne. Potrzebuje dużo uwagi ale też muszę rozpoznawać kiedy coś wymusić chce. Więc walczę o to by nie wszedł na głowę mi. Choć mnie rozczula swoim spojrzeniem i łobuzerskim uśmiechem. Biegam za nim po całym domu zbieram zabawki, rzeczy rozrzucone i tłumaczę, że nie wolno wyciągać ubrań z szuflad, że nie wolno ściągać książek z półek, że nie wolno wchodzić po meblach, do wanny czy wspinać na pralkę.

A tu taki przerywnik nie związany z notką, buszowałam po dysku i znalazłam zdjęcie: a'la księżniczka wysiadła z powozu :)

sobota, 2 listopada 2013

Dzień jak co dzień

Dziś nie mam za bardzo siły pisać. Chodzę zmęczona jakaś. Po za tym dziś lało, pogoda barowa. Pogoda nie do spacerów bo ręce kostniały mi gdy poszłam do sklepu. I pogoda "kierowców idiotów", którzy nie zwracają uwagi, że idą piesi chodnikiem. Ja się cieszę, że nie mamy auta i że by coś kupić muszę się przespacerować. Bo spacer to zdrowie i można się poruszać, jak i można odetchnąć powietrzem. Ale są ludzie jeżdżący autami i nie zwracający uwagi na zwykłych ludzi niezmotoryzowanych i ochlapują wjeżdżając w kałużę no bo przecież im w samochodzie sucho... grrr...

A zdjęcia są z przed dwóch dni bo wtedy jeszcze u nas było pięknie i słonecznie.

Dobrej Nocy.