poniedziałek, 18 marca 2013

Słow kilka o BabyOno

Chciałabym poświęcić ten blog rzeczom potrzebnym, wypróbowanym, które bawią i interesują mojego synka Szymona, jak i rzeczom zrobionym przeze mnie lub moją koleżankę Angelikę.

Dziś poświęcę wpis przede wszystkim firmie BabyOno, gdyż mam parę rzeczy z tej firmy :)

1.Na pierwszy ogień pójdzie aspirator do nosa (frida), która swym kształtem przypomina gruszkę ale ma cieńszą końcówkę i jest mięciutka, nie podrażnia maleńkiego noska Malucha. Przydatny przy katarku jak i przy paproszku, który wpadnie do noska. Cena jest b.przystępna.



2.Następnie zestaw do obcinania paznokci dla dzieci. Są w poręcznym, eleganckim i trwałym chyba aluminiowym pudełku. W środku jest lusterko. Jak na razie korzystam z bezpiecznych nożyczek, które są dla mnie bardzo wygodne przy maleńkich paznokciach mojego synka.


3. Kolejny będzie Lew- Pozytywka. Swoimi wyraźnymi kolorami przykuwa uwagę mojego synka. Pozytywka też jest interesująca, aczkolwiek fajnie by było gdyby pozytywka grała dłużej niż te parę minut. Lew ma wygodny chwytak dzięki któremu można przyczepić go praktycznie w każdym miejscu, ale ma jeden mankament- jak starsze dziecko ma pozytywkę w zasięgu ręki i mocniej pociągnie chwytak puszcza i zabawka już nie jest przyczepiona w żądanym przez nas miejscu. Różnorodne materiały sprawiają, że dziecko poznaje lepiej świat dotykiem. Cena adekwatna do wykonania.


4. Dinozaur zwany u nas Denverem, jest to zielony stworek z kieszonką z tyłu. Można tam schować różne rzeczy jak i włożyć kompres chłodzący lub ogrzewający. Zamykana na rzep kieszonka powoduje, że to co się włoży jest bezpieczne. Jak na razie mojemu Synkowi służy do oglądania, kolorystyka powoduje zainteresowanie syna. Wszyte kawałki innych materiałów i ogólnie miękki materiał powoduje, że jest miły w dotyku i pozwala poznać inne materiały tak jak przy lwie, Cena adekwatna do wykonania.


5. Ręcznik BabyOno jest duży, i chłonny, kolor się nie spiera, cena przystępna. A mój synek już ochrzcił i kupą i sikiem.



6. Torba BabyOno cenowo bardzo fajna, wykonanie świetne, trwała i duża, wodoodporna, na krótkie spacery ciut za duża ale na dalekie wędrówki lub w odwiedziny idealna, wszystko wpakuje się. Ja się w nią wpakowałam do szpitala. Przewijak dodany do wyposażenia jest bardzo poręczny i przydatny, dołączonego termosu nie miałam okazji wypróbować. Po za tym ma wiele kieszonek i przegródek w środku co ułatwia pakowanie i dzięki czemu jest jeszcze bardziej funkcjonalna.



7. Niestety butelka okazała się dla mnie klapą, ładnie wykonana, twarda, ze smoczkiem w  zestawie i zatyczką ale po wygotowaniu ją parokrotnym napisy i miarka się zmyła co jest ogromnym minusem. Dlatego teraz jest używana nie do mleka ale do herbatek bo na oko mogę nalać odpowiednią ilość.


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Dziękuję, że do nas zaglądasz i życzę radosnych dni z nami.