Żel do ciała ładnie pachnie, delikatnie myje, nawilża i ujędrnia skórę.
Bio-Oil idealny na rozstępy, które wyszły wyraźnie zaczęły blednąć odkąd go wmasowuję i bardzo ładnie pachnie.
J&J żółty jest wg mnie beznadziejny, Szymek od razu dostał od niego uczulenia, zapach ma ładny ale na włoskach i ciele dziecka się nie utrzymuje i w naszym przypadku zamiast nawilżona to wysuszona skóra mojego maleństwa. Dlatego odstawiłam i sama go stosuję i wróciłam do Hippa.
Nivea Baby na każdą pogodę był trafionym w dziesiątkę wyborem. Nie tylko Szymek z niego korzysta ale i my. Chroni przed wiatrem i mrozem, skóra się nie wysusza i nie jest podrażniona. Nie jest to krem za tłusty i tworzy on warstwę ochronną na skórze. Ładnie pachnie i b.ładnie się wchłania i nie zostawia tłustych śladów na czapce czy szaliku ani nie trzeba pozbywać się go z rąk za pomocą środków myjących aby móc coś złapać i nie ubrudzić gdyż szybko się wchłania.
Oilatum złagodził szybko zaczerwienienia i suchą skórę czego oliwka nie zdziałała firmy Bambino. Po Oilatum widać natychmiastowy efekt i używam go doraźnie. Nie posiada zapachu, szybko się wchłania, zatrzymuje wodę w skórze tworząc warstwę ochronną, skóra jest idealnie gładka i łagodzi wszelkie zaczerwienienia i szorstkość.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Dziękuję, że do nas zaglądasz i życzę radosnych dni z nami.