Zaczęło się niewinnie. Na grupie Rodzicielskiej Bliskości, któraś z dziewczyn pisała o wspaniałościach w związku z mlekiem roślinnym. Lubię nowinki, ale wtedy sceptycznie podeszłam do tematu. Teraz uważam, że używane zamiennie ze zwykłym mlekiem może być dobrą alternatywą, a dla osób z nie tolerancją laktozy lub skazą białkową a uwielbiające mleko - może być dobrym rozwiązaniem. Wg przepisu Pinkcake faktycznie mleko roślinne może smakować jak krowie i czuję nie dosyt po pierwszej szklance tego mleka. Zrobiłam budyń na tym mleku. Szymon nie może pełnotłustego mleka krowiego. Budyń na mleku modyfikowanym jest dla mnie nie smaczny - dla Szymka też. Zobaczymy jak budyń z mleka owsianego mu zasmakuje. Budyń jest śmietankowy z brzoskwiniami i malinami. Jak myślicie posmakuje?
Jesteście ciekawi jak ja to zrobiłam?
Jak widzicie mam wspaniałe szklanki z Ikei. Wsypałam do połowy szklanki płatków owsianych. Następnie zalałam je mineralną wodą i zostawiłam na noc. Rano przelałam do blendera i wsypałam łyżeczkę cukru wanilinowego i pół łyżeczki soli oraz półtorej szklanki wody.
Zblendowałam na najwyższych obrotach przez dwie minuty i wlałam do szklanki aby spróbować. Smakuje dokładnie jak mleko krowie. Postanowiłam zrobić budyń. Budyń jest jak budyń tylko kolor ma lekko żółtawy. Nie odcedzałam fusów wydaje mi się bardziej syte z nimi.
Spytacie ile mleka wyszło?
Mleka było prawie litr. Wypiłam szklankę mleka z Ikei, Szymon wypił 240ml i około 500 ml poszło na budyń.
Mleka było prawie litr. Wypiłam szklankę mleka z Ikei, Szymon wypił 240ml i około 500 ml poszło na budyń.
Jeśli nie chce Wam się robić budyniu w Rossmanie w strefie Bio jest za 6-7zł/l 4 rodzaje mleka: sojowe, ryżowe, ryżowe- waniliowe i owsiane.
Z tego co czytałam można robić mleka z różnych zbóż i dodawać owoce by miało różne smaki. Myślę, że to dobra alternatywa dla mleka krowiego i ciekawe pomysły na zdrowe napoje w ciągu dnia. Mam nadzieję, że niedługo zrobię mleko sposobem na ciepło z kaszy jaglanej. Będziecie wyczekiwać mojej opinii jak smakuje? Jeśli macie kogoś wśród znajomych co mleka nie może pić możecie polecić Pinkake do poczytania - może znajdzie jakieś przepisy dla siebie.
o kurde!A my tyle wydajemy na zamienniki...
OdpowiedzUsuńDziekuje:)
Chyba spróbuję, bo ja osobiście zwykłego mleka nie znoszę ^^"
OdpowiedzUsuńJa robilam sobie je gdy karmilam. Wlasnie z przepisu Pincake. Polecam wszystkim. Jest pyszne. Robilam tez mleko ze slonecznika, wirkow kokosowych i z sezamu w ten sposob ale to ostatnie bylo dla mnie niezjadliwe. A napisz jak zrobilas budyn bo nie do konca zrozumialam. Dalas malo wody i owoce czy potem jeszcze gotowalas i zaprawialas maka? Tych mlek z Rossmanna nie polecam na bydyn z torebki. Jest niezjadliwy.
OdpowiedzUsuńJa zagotowałam 200ml mleka zrobionego przeze mnie, drugie 200ml wymieszłam, z mąką ziemniaczaną. Zagotowałam do zgęstnienia i rozlałam do naczynek, wkroiłam owoce i wymieszałam. Gdy ostygł zjedliśmy ze smakiem.
UsuńA budyń musiałam dosłodzić sobie - dla mnie za mało słodki, Szymkowi smakował taki bez cukru
Ciekawy pomysł, musiałabym spróbować :)
OdpowiedzUsuń"Dodaj do zakładek" - wykonane ;D Tak na wypadek, gdyby mój synek też nie mógł zwykłego mleka. :)
OdpowiedzUsuńSpróbuję Twój sposób. Na razie próbowałam już owsianego, ryżowego i migdałowego i synek protestował. Ale może Twoje owsiane mu posmakuje? :-)
OdpowiedzUsuń