wtorek, 11 lutego 2014

Życie codzienne

Szykuje dla Was konkurs. Dlatego mnie tu mniej. Konkurs będzie tuż tuż. Ale wszystko muszę zorganizować. Po za tym mam dużo do zrobienia w życiu prywatnym. Mam wiele zaległych paczek do wysłania i ludzie mnie chyba pozabijają. A naprawdę na to czasu nie mam i jest mi bardzo przykro. Codziennie wieczorem o tym myślę a rano zapominam. Nawet karteczki nie pomagają. No i co ja mam zrobić? Chyba budzik w telefonie ustawie z napisem: Paczki!

No i pytanie do mam po porodzie. Czy szwankuje Wam pamięć? Jak wszystko widzicie? Jak organizujecie czas?
Ja jestem zorganizowana. Może czasem nawet za bardzo. Ale rytm dnia jest dostosowany do Szymona i pogody. Śniadanie, zabawa i bajka. Spacer z zakupami lub plac zabaw. Wracamy i drzemka a przed nią zupa. Potem pobudka. Drugie danie. Zabawa i spacer. A ja co robię? Bawię się, sprzątam i gotuje. Robię zakupy. Szukam, szperam i szykuje różne rzeczy. Sprawdzam i patrzę na przepisy jakie obowiązują u nas w pracy. Urozmaicam posiłki. Wyrzucam śmieci. Uśmiecham się. Czytam książki. Myślę co kupić. Kiedy kupić. Jak kupić. Odkurzam po 3 razy dziennie. Sprzątam zabawki. Czytam co na blogach nie którzy z Was pisują. Piszę coś na blogu. Komentuje. Szukam konkursów i rekrutacji do testów. Dostałam nawet propozycję współpracy za pieniądze ale brak mi czasu by poczytać warunki umowy. Nie mam głowy do tych spraw. Szymonowi idą czwórki a może trójki. Nie wiem. Napuchnięty ma tł a tam gdzie trójki widzę kreski białe. A może mam zwidy? 
Co ja robię? Myślę. Sprawdzam nasz budżet miesięczny i kalkuluje. Nie mam czasu na zastanawianie się co będzie jutro bo wieczorem moje myśli szukają relaksu.

Szykuje baner i regulamin by wysłać jednemu ze sponsorów.
Całuje Was.

5 komentarzy :

  1. Czekamy na konkurs z niecierpliwością :-)! A co do Twojego pytania - tak, mnie też po porodzie szwankuje pamięć :-).

    OdpowiedzUsuń
  2. :) Będzie dobrze! Zawsze jest chwila takiego szybszego życia, a potem czas na oddech... Wtedy nawet lepiej to docenisz :) Też podporządkowałam życie Zosi, pod nią dzieje się każdy dzień ...

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak kochana, mi tez pamiec szwankuje :( niestety tak chyba musi byc ;/ nasze glowki innymi rzeczami sie zapelniaja :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Moja teoria jest taka : dzieci ukradły nam pamięć, teraz będzie już z nami coraz gorzej ;P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że do nas zaglądasz i życzę radosnych dni z nami.