sobota, 8 czerwca 2013

Basen cz.3


Ostatnio byliśmy na basenie w poniedziałek 3 czerwca, Szymek najpierw nie przekonany, ale parę przepłynięć na mamy piersi pomogło i się przyzwyczaił. Może min nie ma nadzwyczajnych ale za to ile radości nam to wszystko sprawiało. Do wody się przyzwyczaja stopniowo i jest z nią oswojony. W domu oswajamy z chlapaniem i polewaniem głowy wodą. Ale z tym ostatnim ostatnio jest problem.



Zabawa w "A Kuku" pomału zostaje przez Szymka rozumiana:


Jaka dobra woda basenowa w kubeczku mniam mniam w sam raz na łyk:


Dlaczego mama wszystko wylała?:


Oswajanie z próbą nurkowania:


No i korzystamy z Jakuzzi:


A tak wygląda zmęczony Szymek po basenie:




2 komentarze :

  1. o jak super i jakie macie fajne wdzianko basenowe :) my już też zaliczyliśmy pierwsze pływanie i o dziwo było super, zero stresu, jeden wielki zachwyt :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wdzianko ze szkółki:) Kiedy następne pływanie macie? Basen to super sprawa :)

      Usuń

Dziękuję, że do nas zaglądasz i życzę radosnych dni z nami.