Gdy poznałam TukoTuko to było w powijakach, raptem kilka historyjek. Teraz? Teraz jest w czym wybierać. Co czytać i oglądać.
Tylko jest jeden minus - nie ma wersji mobilnej na Androida, nad czym ubolewam. Syn mój gdy włącze komputer interesuje się klawiaturą, myszką i przyciskami.
Nie widziałam wcześniej podobnej strony, teraz też nie znalazłam czegoś tak fajnego i prostego. Dzieci lubią takie proste rysunki i wyraziste kolory. Przykuwa wzrok i potrafi taka grafika małe dziecko zaciekawić.
Moje dziecię, nie obgryza stron, nie łamie ich i ogląda obrazki oraz słucha jak mu czytam. WOW! Odskocznia, która przyda się każdej mamie z dzieckiem. A gdy nie mamy jak na komputerze obejrzeć tych historyjek? Wystarczy wydrukować kartki i z dzieckiem obejrzeć i poczytać.
A gdy dziecko starsze po takim wydrukowaniu, można się pobawić by poukładało w odpowiedniej kolejności historyjkę. Fajnie, co?
Podoba się Wam strona? Zajrzycie i zapoznacie się? Mam nadzieję, że tak.
Nie znam tego...trzeba będzie bliżej się temu przyjrzeć:)
OdpowiedzUsuńTuko Tuko jest super :) Znam, ale czytam sama, córce jeszcze nie pokazywałam :)
OdpowiedzUsuńPamiętam jak Ania go pokazywała u siebie. Fajne :)
OdpowiedzUsuńNa razie ZOsi nie pokazuję, bo ona laptopa by zaśliniła i rozbroiła od razu ;)
OdpowiedzUsuń:* Mam nadzieję, że wersja mobilna powstanie :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego i nie słyszałam o tym wcześniej. Czas nadrobić zaległości :)
OdpowiedzUsuńTeż bym chętnie wersję na androida zobaczyła, bo u mnie jest to samo z komputerem - klawiatura jest najlepsza wg Alka XD
OdpowiedzUsuń