Sorterów mamy aż sześć. Dwa w klockach drewnianych i cztery różnorakie. Jeden to znany wszystkim FP Garnuszek na klocuszek. Szymon juz go rozpracował i na razie się nim znudził. Następnie FP Ślimak, jest używany ale najlepiej z klockó ślimaka budować wieżę i ją burzyć. Potem mamy firmy no name samochodzik oraz Chicco domek.
I dziś zajmę się domkiem bo jest na topie. Dostaliśmy go od forumowej Koleżanki w prezencie, gdy była ze swoim Filipem u nas jesienią.
Domek jest fajny. Posiada kluczyki do otwierania bocznych drzwiczek oraz można otworzyć dach na zasadzie "klik". Jest 10 kształtów: 5 zwierzątek i 5 figur geometrycznych. Kolorystyka domku jest żywa za to kształty są bardziej mdłe/przezroczyste/stonowane. Nam to nie przeszkadza. Elementy są idealne dla tak małych rączek. Choć dla dużych nie bardzo bo od razu popsułam jedne drzwiczki wyłamując zamknięcie (nie chcący) za jakiś czas Szymon pewnie będzie się denerwował, że nie może otworzyć kluczykiem tych drzwiczek - jak ja mu to wytłumaczę?
Świetny ten domek *-* Myślę, że potem Alkowi sprawimy taki sorter (właśnie się dowiedziałam, że tak się to nazywa).
OdpowiedzUsuńA ja mam jeden sorter, taki byle jaki... myślę o jakimś "fajniejszym" :)
OdpowiedzUsuńmy też mamy te dwa FP, ale na razie Zośka świetnie się bawi pukając klockiem o klocek :P Ale Szymon to już Wielki Dorosły Człowiek :D Myślę, że trzeba ukryć kluczyk, to się nie zapyta...
OdpowiedzUsuń