U nas w domu zagościło coś nowego. A jest w pokoju u Szymka. Widok na morze. Dość niezwykłe morze bo z bajkową drewniano-niebieską latarnią a całość w dodatku jest drewniana. A takie coś nam się bardzo przyda u Szymka w pokoju bo nie lubię gdy się nam walają rzeczy bez ładu i składu. Tylko muszę teraz wymyślić co z jego butami zrobić, bo się również walają.
Dzielny Dziadek przybył i zamontował cudo w pokoju Szymka. Tym bardziej się zdziwiłam, że to On jest inicjatorem i entuzjastą wieszaka. A wieszak wg mnie cudny i funkcjonalny. Maksymalne obciążenie 3 kg. Mam nadzieję, że długo nam posłuży i będzie spełniał swoją funkcję.
Jeśli macie okazję i sposobność sprawić warto taki wieszak do pokoju. Można zawiesić na nim rzeczy dziecka, które czasem nie wiadomo gdzie dać. U nas ciężko z miejscem na naszym wieszaku by dziecka rzeczy były zauważone. Tym bardziej, że w przedpokoju Szymka nie ubieram lecz w jego pokoju. Więc lepiej gdy wszystko jest pod ręką.
Teraz, że okres zimowy to wisi oprócz plecaczka: kurtka, sweterek, rękawiczki i spodnie narciarskie, kołnierz zimowy jest w rękawie kurtki a czapka w kieszeni wózka.
Wiosną będzie pewnie kurtka i bluza oraz czapka i chustka pod szyję.
Wiosną będzie pewnie kurtka i bluza oraz czapka i chustka pod szyję.
Latem bluza, czapka, chustka i okulary przeciwsłoneczne (ciekawe czy dobre będą)
Jesień podobnie tylko pewnie chustka pod szyję się zjawi i znowu kurtka :)
Czy Wy macie jakieś wieszaki specjalnie dla swoich dzieci?
Świetny wieszak *-* U nas w domu jest taki z grzybkami - leśny ;)
OdpowiedzUsuńSliczny jest'!
OdpowiedzUsuńLaura ma z ptaszkami :)
Jeszcze nie mam :) Wasz jest śliczny i nawet by pasował do mojego wystroju :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł - praktyczny i w iście dziecięcym stylu!
OdpowiedzUsuń