... dni biegną nie ubłaganie. Za dwa dni będzie rok odkąd pojechałam na porodówkę. A za 4 dni będzie rok Szymka. Świętowanie zaczynamy od jutra. Będą pierwsi goście i pierwsze sto lat i zdjęcia pamiątkowe. Szymonowi oszczędzamy stresu odwiedzających 100 na raz bo to zbędne dla niego.
A Mama poszalała. Zamówiłam wczoraj muszkę u Infante ale będzie dopiero w poniedziałek lub wtorek. Zapomniałam zamówić wcześniej. Więc poszukałam w domu jakie mam materiały i dzięki poradzie jakiś czas temu Mamy Hubisiowej o muszce w grochy wpadłam na pomysł, że muszka może być w jabłka. Podziwiajcie co mi się udało stworzyć dziś w niecałą godzinkę gdy mój Szkrab spał.
Musiałam przymierzyć koszulę i muchę. Spodnie są dresowe tylko po domu. Myślę o tym by Szymka ubrać w leginsy carne/granatowe lub spodnie granatowe. Ale chyba wygodniej po domu będzie mu w leginsach?
Koszula jest swobodna i wygodna, mały Rozbójnik mógł w niej dziś robić wszystko:)
Kolejny pomysł też zawdzięczam Hubisiom jak pamiętacie robiłam dla nich "Domek z balonami" Ale niestety jeszcze nie zrobili do końca więc musicie poczekać na efekty.
Za to u nas na drzwiach Szymonowych zawisł dość spory kawałek papieru do robienia odcisków przez gości na pamiątkę ich wizyty. Jest już odcisk Mamy (choć nie jestem gościem), Taty i Cioci Gosi (Dziś na szybko nas odwiedziła). Mam zamiar na tym wkleić jeszcze zdjęcia pamiątkowe po odwiedzinach i pamiątka będzie na lata :)
No i banalna rzecz. Zrobiłam napis: "Roczek Szymona" Co mi trzeba było? Papier do pakowania. U nas był żółty wraz z śnieżkami/gwiazdkami. W związku z tym, że Szymon to zimowe dziecię papier idealnie się nadał. Wracając do napisu. Odcięłam papieru na taką szerokość jak chcę wysokie proporczyki, następnie poskładałam w harmonijkę na równe części tak szeroką jak szerokie mają być proporczyki, narysowałam jeden proporczyk i wycięłam wszystkie. Wzięłam napisałam literę markerem na każdym proporczyku i przykleiłam nitkę od spodu zaginając trochę górną część proporczyka. Powiesiłam na szafie przywiązując do rączek szafek i gotowe:
Mucha jest bombowa :) wymiata kompletnie :D
OdpowiedzUsuńGenialna ta owocowa mucha :)
OdpowiedzUsuńZdolniacha z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńBędzie, będzie zabawa :)
OdpowiedzUsuńpomysłowa mama :) Szymon prezentuję się idealnie :) Ach ten pierwszy roczek :) U nas nie dawno minęły już 3 urodzinki ! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzapomniałam wspomnieć, że dołączam do obserwatorów i zapraszam do nas :)
UsuńPomysłowa mama to już poła sukcesu przy przygotowaniach do roczku ;) Muszka wyszła Ci idealnie :) Bawcie się dobrze na imprezie urodzinowej :)
OdpowiedzUsuńNapis świetny, Szymon pełna elegancja! Ale pomysł z odciskami gości reewelacyjny!!!!!
OdpowiedzUsuń