czwartek, 23 stycznia 2014

Dziś MAMa ma

Jakiś czas temu dostaliśmy paczkę od MAM. W grudniu pisałam co nie co o smoczku. Smoczek służy nam nadal i jest świetny. Szymon zakochany. Teraz przyszła kolej na MAM Sport Cup. Zdanie na jego temat u nas w domu jest podzielone.

Butelka jest fajna. Ma ciekawy kształt. Dostaliśmy nasz ulubiony kolor. Łatwo się myje i rozkłada na części pierwsze. Szymek łatwo może ją trzymać, choć aktualnie wszystkim najlepiej się rzuca. Gdy butelka jest pełna to z butelki łatwo się pije i nie ma z niczym problemu. Nie przecieka, nie odbarwia się, ale... gdy w butelce jest mniej niż 1/3 płynu zaczynają się schody. Trzeba ją naprawdę bardzo mocno przechylić by się napić, ale że Szymek aż tak przechylić nie umie to się wkurza. Może później będzie potrafił to robić, no ale to nie koniec. Gdy zostaje na dnie picie, nawet po przechyleniu całkowicie pionowo nie da się wypić tego co zostało. To dla nas jest minusem póki co.
Jak widać na poniższych obrazkach Szymek zadowolony z butelki bo jemu nie przeszkadza to, że nie może się napić gdy picia mało tylko uparcie ćwiczy podnoszenie butelki wyżej. Jeśli ktoś chce butelkę z dziubkiem to spokojnie mogę ją polecić. Nie przecieka, nie kapie z niej i dziecko spokojnie może nią rzucać a potem napić.




WPIS SPONSOROWANY

12 komentarzy :

  1. Fajna ta butla, ja dzisiaj amwialam ale taka do picia mleka, bo powoli sie przenosimy na mm :) Kolor sliczny sie trafil :) Chociaz smoczek te ciekawie wyglada ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A z jakiej firmy zamawiałaś butlę do mleka??
      MAM ma fajne kolorki tych swoich produktów :)

      Usuń
  2. Czytałam na innym blogu o tej buteleczce i opinia byłą bardzo pozytywna.
    Szymek nauczy się przechylania i wypijania do dna :) Na razie cierpliwości mu życzę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wypić do dna się nie da. Bo ja próbowałam i niestety nie da się.

      Usuń
  3. a u nas (jak na razie) buteleczka się nie przyjęła żadna, kubeczków kilka przeszliśmy i planuję to opisać. Najfajniej przyjął się doidy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nasz przegląd kubków zrobię na dniach i każdemu poświęcę chwilkę.

      Usuń
    2. zauważyłam jednak, że ze wszystkich ciężko wypić do dna...

      Usuń
    3. Oj, nie :) W Avencie można wypić do dna, ale nie wiem jak to jest z takimi dziubkami.

      Usuń
    4. naprawdę? u nas avent z twardym dzióbkiem działa super - tak właśnie do 1/3... Ale Zośka w ogóle poza cycusiem dopeiro zaczyna picie :D Dobrze, że znalazłam ten kubeczek, co chętnie siorbie :D

      Usuń
  4. Słodziak. Ciekawa ta butla. Ale my poki co korzystamy z niekapka. :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kurcze, muszę zacząć walczyć z niekapkami w końcu... :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że do nas zaglądasz i życzę radosnych dni z nami.